Czas niepokoju, czas zmian
Po dwóch latach pandemii, kiedy patrzyliśmy z nadzieją w przyszłość, wybuchła wojna w Ukrainie. Nawet jeśli bezpośrednio nie odczuliśmy skutków tych obu wydarzeń, wpływają często pośrednio na obecną sytuację i zarazem na nasze decyzje i postrzeganie przyszłości. Są one w tle i nakładają się na nasze codzienne doświadczenia. Nawet jeśli te wydarzenia nie były przysłowiową kroplą przelewającą czarę goryczy, nawet jeśli nie prowadzą do otwartego kryzysu, mogą być impulsem do nowych przemyśleń, nieznanych wcześniej przeżyć czy też chęci do zmiany. Psychoterapia nie odpowiada na pytanie jak żyć, nawet w trudnych czasach, ale może być w tych skomplikowanych czasach wyjątkowym miejscem do pełnego wyrażenia siebie, swojej indywidualności, nieocenzurowanych myśli i emocji prowadzącymi do większego zrozumienia siebie i z czasem jakiejś zmiany. Dla każdego pożądana zmiana jest czymś innym. Nie zawsze jest ona widoczna z zewnątrz, czasem może to być wewnętrzna zmiana jakościowa odczuwania siebie, przekładająca się na nieco inne odczuwanie, reagowanie na wydarzenia z zewnątrz, na zachowania innych ludzi i na własne pragnienia.
W obliczu dramatów związanych z wojną, trudno mówić że kryzys jest szansą, ale może być impulsem do lepszego zrozumienia siebie i ułożenia codzienności bardziej zgodnie z samym sobą przy większym rozeznaniu się w posiadanych zasobach ale i zaakceptowaniu życiowych ograniczeń.